Ostateczne rozstrzygnięcia dotyczące losów mistrzowskiego tytułu zapadną w dwóch, a być może nawet podczas jednej, zbliżającej się, trzynastej kolejki. Obrońcy trofeum stoją już o mysi włos od przejścia do historii rozgrywek i zapewnienia sobie jako pierwsze drużyna, trzeciego tytułu mistrzowskiego z rzędu. To z pewnością byłoby dużym osiągnięciem, zważywszy, że wcześniej kilku mocnym ekipom sztuka ta się nie udała. Po kingach, dwukrotnych zdobywcach mistrzostwa Superligi można się tego spodziewać. Wszystko mają w swoich nogach. Jeżeli pokonają w najbliższą środę szczęściarzy, to już nic nie będzie w stanie odebrać im królewskiej korony. Gdyby jednak przegrali …:
Hurtownia King – Lucky Polkan nasz typ 4:2
Szczęście kingów zależy od… szczęściarzy. Trudno wyczuć, jak do tej potyczki podejdą polkanowcy. Ostatnio mocno poturbowali przerzedzony Krosbud, wygrywając 4:0 i tym samym zwalając z przedtronowego zydla solidną drużynę. Gdyby tylko czwarty zespół MLH mocno się postarał, to stworzyłby zupełnie nową perspektywę przed Krosbudem i Mikubi. Jeżeli przegra, to „będzie pozamiatane”, a my 4 marca będziemy przypinać medale do piersi miłościwie panujących nam władców, czyli kingów. Wtedy też może się okazać, że w ostatniej kolejce role się odwrócą i to Hurtownia będzie miała w swoich racicach losy srebrnego medalu. Dwie kolejki i mnóstwo wariantów, ale niewątpliwie w znacznym stopniu losy XIX odsłony ligi zależeć będą od środowego, otwierającego trzynastą kolejkę meczu. Co ciekawe, obie ekipy spotkają się również 2 marca w ćwierćfinale Pucharu Ligi. I wtedy bez względu na wynik ligowej potyczki może dojść do arcyciekawego rewanżu. Nie ukrywamy, że chcielibyśmy oglądać zespół Lucky Polkan z meczów z Mikubi (pierwszego) czy Krosbudem, a nie z potyczki z HB Bruk Budachów. Decyzja niestety wciąć tak nieprzewidywalna jak ta Władimira Władimirowicza.
Krosbud – Mikubi nasz typ 2:2
By marzyć o detronizacji starego mistrza, ten mecz należy wygrać. I liczyć na łut szczęścia w potyczce wcześniejszej. Z pewnością na przebieg tego meczu wpływ będzie miał rezultat spotkania Hurtowni – Lucky. Chociaż liczymy, że obu drużynom zależeć będzie, jeżeli nie na złocie, to chociaż sreberku. Zawsze to piętro wyżej. I mimo, że jak niesie wieść gminna „dziewczyny lubią brąz”, to my wierzymy, że jednak bardziej cenią sobie srebro. I perły. I diamenty. Nawet gołe piątki są gwarancją zaciekłej rywalizacji i na taką liczymy. Mikubi niewątpliwie przypieczętuje fakt, że posiada najskuteczniejsze armaty w lidze. Według nas zwycięstwo Tomka Przybylskiego w klasyfikacji strzelców nie jest w żaden sposób zagrożone. Już może szykować w pokoju miejsce na złotą armatę. Czarne koszule utrzymają też miano najskuteczniejszego teamu, wyprzedzając o niemal dwadzieścia goli dwóch pozostałych medalistów. Wicemistrzowie będą chcieli pokazać swoim przeciwnikom, że jesienna przegrana 3:4 była wyłącznie wypadkiem przy pracy. Nam się zdaje, że dojdzie do podziału punktów.
Nova Therm – HB Bruk Budachów nasz typ 1:3
Mecz Europejczyków, który podobnie jak dwa wcześniejsze może być zaciekły i na styku. W poprzedniej rundzie novothermianie zwyciężyli 2:1. Zresztą ich postawa, mimo przegranych jest niezwykle imponująca. Walczą bardzo zażarcie. Może to zbyt śmiałe, ale cechy wolicjonalne w połączeniu z ambicją mogą sprawić, że bardzo dobrze wypadną w Pucharze Ligi. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu. W każdym razie mecz ten będzie ostatnią ligową potyczką Nova Therm, która za tydzień pauzuje. O ile błękitni się rozpędzają, to z habebowców jakby uchodziło powietrze. Widać to było w masakrze jakiej dopuściło się na HB Mikubi, wygrywając rekordowe 14:0. Szczęście uśmiechnęło się do budachowian podczas losowania Pucharu Ligi. Wolny los sprawił, że zameldowali się w półfinale w którym ich rywalem będzie zwycięzca meczu Hurtownia King – Lucky Polkan. Liczymy, że podobnie jak środowy przeciwnik wzniosą się na wyżyny umiejętności oraz ambicji i powalczą o jak najlepszy wynik.
Pauzuje Tęcza Junior