Piątka

Zapach barszczu z uszkami i kompotu z suszu już pieści nasze zmysły, ale zanim usiądziemy do wigilijnego stołu, pooglądamy piątą kolejkę Meblostyl Ligi Halowej. To kolejka ważna, bowiem ostatnia w której nasi futboliści nie będą mieli jeszcze naddatku deka lub kila. Po wspólnym wieczerzaniu, a przed Sylwestrem (wszystkiego najlepszego Panie Sylwestrze), będą już po ranigaście, ale przed czającym się 2 KaCe. Tegoroczna kumulacja świątecznych dni przypada niemal zawsze w weekendy, co daje nam szanse na regularne granie.
Warto wspomnieć, że w Święto Trzech Króli, czyli jak mawiał klasyk w dniu „Kacpra, Melchiora i Belzebuba”, objawi nam się Gwiazda. Gwiazda Ruda Śląska. To bowiem z tym zespołem przyjdzie się mierzyć multicolorowym krośnianom pod szyldem miłościwie nam panującego OSiR. Może sięgną po Gwiazdkę. Byłoby galaktycznie.

Nova Therm – Mikubi nasz typ 0:7
Novotermianie, jak na razie zawodzą swoich najwierniejszych sympatyków. Przede wszystkim brakuje im żądła, które mogłoby razić przeciwnika. Zaledwie cztery gole w czterech meczach, to bilans dramatyczny. Jeden punkt w potyczce z młodą Tęczą to zbyt mało. W ostatniej kolejce zostali rozbici przez nowego lidera – Lucky Polkan. Trudno spodziewać się lepszego rezultatu z Wicemistrzem MLH, czyli Mikubi. Jedyną nadzieją NT jest osłabienie czarnych koszul spowodowane pielgrzymkami na wschód naszego pięknego kraju. Ostre jak żart Strasburgera trio: Cierech, Przybylski, Wolbaum najprawdopodobniej zdemoluje swojego przeciwnika. Mikubi czuje ciągły niedosyt z zajmowanej pozycji i niewątpliwie dyszy żądzą krwi. A jaka smakuje lepiej niż czerwona? Oczywiście, wyłącznie ta błękitna. Trzeba będzie więc wysoko zakasać rękawy, zacisnąć pięści i wystawić przegub na ostre kły, bynajmniej nie z makaronu. Tylko uważajcie, by przy okazji nie wypadł czip. Bo sterowalność przez żony i partnerki dramatycznie spadnie.

Krosbud – Lucky Polkan nasz typ 3:3
To spotkanie to niewątpliwie szlagier piątej kolejki. Zmierzą się dwie ambitne ekipy, które swoją postawą nieco nas zaskoczyły. Oczywiście pozytywnie. Piszący te słowa, jak już wspominaliśmy, został doprowadzony do porządku i już nie będzie bruździł szczęściarzom. Polkanowcy jako jedyni nie stracili w rozgrywkach punktu. Ich pozycja lidera jest jak najbardziej zasłużona. I jak to zawsze w przypadku prowadzącego, muszą brać pod uwagę, że wszyscy rywale w meczu z nimi będą prężyć muskuły w myśl starej zasady: „bij szczęściarzy!”. To będzie także pojedynek dwóch snajperów: Gronostaja (7 bramek) i Urbańskiego (5). I tak się zastanawiamy, czy to Urbi założy płaszcz z Gronostajów, czy może Gronostaj wpisze swojego antagonistę do własnego Urbarza. Tym razem z rozedrganym serduszkiem obstawiamy remis. Nie czynimy nawet wskazania, kto może przechylić szalę tego meczu na swoją stronę. To długotrwały efekt stresu pourazowego. I nie winimy przy tym żadnej z ekip.

Hurtownia King – Tęcza Junior nasz typ 10:0
Chcielibyśmy wierzyć…, marzymy, aby młode wilki chociaż trochę postawiły się kingom. A ponieważ co do zasady jesteśmy niewierzący, to nie robimy sobie nadziei. Tęcza w naszej lidze to padawan, który nim będzie w stanie powalczyć z starymi rycerzami, będzie zmuszony do pobierania nauk. To proces długi, żmudny i usiany wieloma gwiazdami śmierci. Mamy nadzieję, że nie zniechęci to multicolores, zwłaszcza, że miewają w swoich meczach dobre fragmenty. Warto zaznaczyć, że będzie to również mityczny pojedynek Vadera Kamila Duchnowskiego i jego syna Mateusza. Co prawda rąk tutaj nikt nikomu nie zamierza ścinać, ale nie mamy nic przeciwko zwycięstwu jasnej strony mocy. Lubimy wszakże happy endy. Swoją drogą ciekawi jesteśmy jak zachowają się najwierniejsi kibice obu zawodników. Takie rozdarcia w sercach nie są wcale rzadkie. Chociaż coś nam mówi, że i tutaj będzie wsparcie dla młodej mocy.

Pauzuje – HB Bruk Budachów

Start a Conversation

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.